Nie, o nie, sutasz to moja miłość, niebawem zaprezentuję to nad czym pracuję pomiędzy dzierganiem a szyciem.... szkoda, że doba ma tylko 24h, może ktoś zna sposób na rozciągnięcie jej....
Oj to prawda, doba jest za krótka...ja od pół roku jestem pochłonięta macierzyństwem- także mleczka, zupki, pampersy itp hehe, jakoś pomiędzy staram się coś poszyć ;)
Super :) a Ty już sutasz porzucilas?!
OdpowiedzUsuńNie, o nie, sutasz to moja miłość, niebawem zaprezentuję to nad czym pracuję pomiędzy dzierganiem a szyciem.... szkoda, że doba ma tylko 24h, może ktoś zna sposób na rozciągnięcie jej....
OdpowiedzUsuńOj to prawda, doba jest za krótka...ja od pół roku jestem pochłonięta macierzyństwem- także mleczka, zupki, pampersy itp hehe, jakoś pomiędzy staram się coś poszyć ;)
UsuńGratuluję, tak dzieci to wielka radość ale taki złodziej czasu... te chwile pomiędzy są baaaaardzo cenne...
UsuńPozdrawiam serdecznie;)
Cudna świnka :)
OdpowiedzUsuń