sobota, 29 listopada 2014

uhu, uhu...

... uhu uhu panie duchu, prace "pomocnika" Świętego Mikołaja - ciąg dalszy;
przyjazny duszek - Kuba - uhu, uhhuuu...




 ... z tym uśmiechem najczarniejsza noc nie straszna ...

Pozdrawiam ciepło
Ewa;)

2 komentarze:

  1. Kubie najbardziej podoba właśnie potworek noszący jego imię! Świetny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, ten też jest świetny!
    Dużo dobrego humoru, Kuba.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że odwiedziłaś mój blog. Napisz co o nim sądzisz, co sądzisz o moich pracach. Każdy komentarz czytam kilka razy, dziękuję i pozdrawiam;)