sobota, 1 marca 2014

w szarościach...

.... dziergania ciąg dalszy, nowy zakup - młynek dziewiarski - fantastyczny i prosty w obsłudze, a jaka frajda nawlekam włóczkę i ... dziergam, dziergam, dziergam ...
... szarości z których powinno powstać coś miłego ...

... w dotyku ...
... czy dla oka zobaczymy ...

Ciepła w ten deszczowy dzień.
Ewa;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że odwiedziłaś mój blog. Napisz co o nim sądzisz, co sądzisz o moich pracach. Każdy komentarz czytam kilka razy, dziękuję i pozdrawiam;)